Witamy na forum klubu "EXTREM-Puławy".

anam

niebedzie ciezko troche polnych i lesnych dróg kauże niewielkie podjazdy pod górki z piaskiem u nas niema żeżni tak jak wąwozach
SPOTYKAMY SIĘ O 19 30 POD TESCO W PUŁAWACH NA WYLOCIE W STRONE DĘBLINA I TAM USTALIMY CO I JAK ZROBIMY ZAKUPY I W DROGE MY WSTEPNIE JEZDZILIŚMY Z MĘŻEM BYŁO NAWET FAJNIE A PODNOSI CISNIENIE FAKT ZE TO WIECZORNA PORA JEST
chętni prosze sie kontaktowac w sprawie wyjazdu z numerem 667262644 to ja Anka
do zobaczenia wieczorkiem Laughing

s4e

Nie wiem jeszcze czym, ale ja się piszę Cool

camper4x4

będziemy LJ 70 Smile

w razie czego 605 362 043

anam

ten wypad jest dzisiaj to jest piątek
o 19 30

camper4x4

ile macie tesko w puławach? ja znam tylko to przygłownej drodze

anam

mamy tylko jedno tesko wylot na deblin przy nowym moście czekamy do zobaczenia

BRZOZA

milej zabawy zycze Smile

tylko sie nie potopcie bo jednak jeszcze chcial bym troche pojezdzic z wami powodzenia i dajcie znac jak poszlo

anam

było miło tylko troche zimno a ognisko się rozpaliło jak wszyscy odjechali Sad

ostatni punkt spotkania czyli wyjscie do baru spaliło na panewce Sad

ale mimo wszystko byłoo fajnie......mimo że poziom trudności niebył zbyt wysoki wypad zaliczamy do udanego.
Wprawdzie straty były np. zapalił się styrany a przy karzdym podjezdzie strzelał promieniami Laughing

nasza suzi też wkońcu albo niestety sie uszkodziła a konkretnie odpadł amortyzator ale to pikuś który niestety spedził sen z powiek Niuńka Wink

BRZOZA RZAŁUJ ŻE NIEBYŁEŚ BO JAK BYŚ BYŁ TO BYŚ NAPEWNO UMARZŁ W TYM SWOIM OBKLEJONYM AUCIE..... Rolling Eyes

camper4x4

było fajowo - dzięki za świetne towarzystwo - nawet nie mam kataru Smile

anam

my kataru tez niemamy Smile

ale za to dzisiaj wtopiliśmy sie w taki teren że przez 40 minut prubowaliśmy wypłynać z zarosniętej trawą wody Laughing

a potem na wyskoku przekręciliśmy tylny most Laughing

{tzn. ze mój mąż od poniedziałku będzie powarznie reanimował naszą niezawodna suzi (dobrze że to on kierował)}
musieliśmy w tym zimnie wieczorowa porą odkręcić jakiś taki drążek włączyć napedy i wrucić powoli na przednim Rolling Eyes

ale djagnoza ostateczna jest następująca POSPAWA SIE TROCHE ULEPSZY I BEDZIE JEZDZIĆ Wink

BRZOZA

hej owszem zaluje ale niestety ......
wniosek nasowa mi sei jeden nie ma aut bezawaryjnych jest tylko wzrastajace uzaleznienie od adrenaliny przy pewnym poziomie zaczyna sie rozwalac nawet kolke z lozyska
Gratuluje osiagniecia poziomu nieuleczalnego Smile

Blogoslawieni off roadowcy posiadajacy wiedze i zaplecze albowiem portwele ich peda oszczedzone amen Wink

czekam na jakies foty
uaz powoli zaczyna sie zbroic w szate zimowa wiec z tym marznieciem nie bedzie tak zle ale niestety z braku czasu troche to potrwa
linka do sprzegla podzielil sie ZETOR skoro zostal stworzony do grzebania w ziemi moze i organ bedzie odpowiedni do uaza wszystko na to wskazuje
pozdrawiam

anam

cieszymy sie że powoli przebieracie się w zimowe ubranie bo niedlugo może sie to przydać Laughing

a nasza suzi została w 3 godziny pospawana i ulepszona juz podobno ma sie nieprzekręcić Wink

ale juz dziś mój zdolny mąż kręci snowkera tzn z rurke od wc wyprowadził z silnika na dach wygląda fatalnie no ale .......